Cytat dnia
Tobiasz

Tobiaszów dwóch

Księga Tobiasza nalezy do pism wtórnokanonicznych zbioru chrześcijańskiego. Powstała między III, a II wiekiem przed Chrystusem w języku hebrajskim lub aramejskim. Motywem przewodnim jest Opatrzność Boża, próba wyjaśnieina sensu cierpieia i konieczność wykonywanina uczynków miłosierdzia. Jak łatwo się domyśleć głównym bohaterem pełnego folkloru opowiadania jest Tobiasz, chociaż pewnym zaskoczeniem jest fakt, że bohaterów o takim imieniu jest dwóch. Wspólnym imieniem ojca i syna obdarzył przekład polski, po hebrajsku Tobiasz - ojciec to Tobi, a Tobiasz - syn - Tobijah, a po grecku kolejno: Tobit i Tobias. Opowiadanie przedstawia losy pewnej rodziny izraelskiej z pokolenia Neftalego, uprowadzonej do niewoli do Niniwy. Myślę, że to wszystko co pownienem zawrzeć we wstępie, dodam tradycyjnie, że Ksiega Tobiasza liczy 14 rozdziałów, jest to zatem dość obszerne opowiadanie.


Tobiasz był synem Ananiela z pokolenia Neftalego. O Tobiaszu możemy się dowiedzieć wiele ciekawych rzeczy od niego samego. Pierwszy rozdział to opowiadanie samego Tobiasza na temat własnego życia. Zapoznajmy się zatem z kilkoma faktami. Otóż, najogólniej mówiąc, Tobiasz był człowiekiem na wskroś sprawiedliwym, uczciwym, nasiąknięty dobrymi uczynkami. Jego zachowanie było przeciwstawieniem zachowania jego rodaków, którzy czcili cielca wybudowanego przez króla izraelskiego Jeroboama. sam podróżował do domu Bożego w Jerozolimie, dawał jałmużne biednym, składał ofiary. W między czasie ożenił się z Anną, która urodziła mu syna Tobiasza. Niegodne postepowania Izraelitów, ich odstępstwo od domu Dawidowego nie pozostało bez konsekwecji. Zostali uprowadzeni do niewoli do Asyrii, również Tobiasz, który osiadł w Niniwie. Tam nadal postepował w sposób sprawiedliwy, nie jadł potraw pogan. Początkowo wiodło mu się dobrze, podróżował do Medii po zakupy dla salmanassara. Wtedy to przy okazji złożył sakwę z dziesięcioma talentami srebra u Gabaela. Po śmierci Salmanassara nadeszły gorsze czasy. Wielu Żydów ginęło z rąk Sennacheryba. Ich to właśnie grzebał Tobiasz. Niestety ktoś doniósł o tym królowi i represje dosięgły Tobiasza. Cały majątek trafił do skarbca, a jego posiadacz musiał się ukrywać. Dopiero po śmierci Sennacheryba (zabili go jego syowie) mógł wrócić do Niniwy ponieważ jego siostrzeniec Achikar, który został zwierzchnikiem podatkowym w całym królestwie wstawił się za Tobiaszem. To tyle jeśli chodzi o historię Tobiasza, przynajmniej w pierwszym rozdziale. Przejdźmy do następnego.

W dniu Pięćdziesiątnicy rodzina Tobiasza wyprawiła ucztę na jego cześć. Ten, chciał ją zjeść z kimś zachowującym prawo. Poprosił swojego syna, aby przyprowadził jakiegoś biedaka na ucztę. Syn poszedł, ale gdy wrócił miał smutną wiadomość. Otóż, został zamordowany jakiś Żyd i porzucony na rynku. Tobiasz - ojciez poszedł go pochować, a że było gorąco, miał odsłonięte oczy. Odchody ptaków, które siedziały na murze, spadły Tobiaszowi na oczy powodując bielmo. Mimo stosowania różnych maści bielmo nie zeszło, co gorsza, Tobiasz zupełnie stracił wzrok. Gdy żona Anna dostała koziołka jako dodatek do zapłaty za pracę Tobiasz myslał, że został ukradziony i kazał go oddać. Nie pomogły zapewnienia żony do co legalności pozyskania koziołka. Zachowanie Tobiasza Anna skwitowała pytaniem:"Gdzie są teraz twoje ofiary, gdzie są twoje dobre uczynki? Teraz już wszystko o tobie wiadome. (Tb 2, 14)."

Zdaine wypowiedziane przez Annę wzbudziło smutek w Tobiaszu tak wielki, iż postanowił on skończyć ze swoim życiem. Począł się gorąco modlić do Boga o śmierć. W tym samym czasie, Sara - córka Raguela w Medii, usłyszała przykre słowa od swojej służącej jakoby zabija własnych mężów. Wychodiła bowiem za mąż siedem razy, ale zły duch Asmodeusz (niszczyciel) zabujał każdego zaraz po ślubie. Nie móc znieść upokorzeń ze strony ludzi postanowiła się powiesić. Jednak w ostatniej chwili zmieniła zdaie uznając za stosowniejsze poproszenie o to Boga. Po modlitwie o śmierć Bóg wysłuchał zarówno modlitwy jej, jak i Tobiasza. Zesłał na ziemię Rafała (Bóg uzdrawia), aby jego rękami dokonać uzdrowienia obojga.

Następnie przenosimy się ponownie do Biniwy. Tam Tobiasz przypomniewszy sobie o owych dziesięciu talentach, które zostawił w Medii, wysłał swojego po nie, aby móc wyprawić sobe pogrzeb. Przy okazji daje młodemu Tobiaszowi wiele zaleceń i rad natury moralnej.

Młody Tobiasz wyraził obawy, czy abu zdoła trafić do Medii i odebrać pieniądze. Ojciec poradził mu, aby najął przewodnika, który będzie mu towarzyszył za stosowną oopłatę. Gdy tylko Tobiasz wyszedł z domu, ujrzał stojącego przed nim Rafała (anioła oczywiście), który zaoferował swoje usługi. Po konsultacji z ojcem Tobiaszem zostało ustalone, że młody Tobiasz uda się z Rafałem (który przedstwaił się jako Azariasz, syn Ananiasza) do Medii. Z takiego obrotu sprawy nie była zadowolona Anna, która zalała się łzami. Po konkretnym uspokojeniu męża przestala płakać. Tymczasem Tobiasz z Rafałem wyruszyli w drogę, a z nimi pies.

Pierwszą noc przenocowali nad rzęką Tygrys. Gdy Tobiasz chcąc umyć sobie nogi wszedł do rzeki, wielka ryba wynurzyła się i chciała odgryść mu nogę. Na polecenie Azariasza chłopiec złapał rybę i wyciągnął z niej serce, wątrobę i żółć, aby w pszyszłości mogły posłużyć jako lekarstwo. Gdy dotarli do Medii Azariasz opowiedział Tpbiaszowi o Raguelu i jego córce Sarze, którą powinien wziąść za żonę. Oczywiście Tobiasz wyraził obawy, słyszał bowiem, że zły demon zabija każdego świerzo upieczonego męża gdy tylko wejdzie do komnaty. Azariasz uspokoił chłopca dając radę, aby po ślubie położył serce i wątrobę ryby na rozżarzone węgle i okadził komnatę. Wtedy zły duch opóści Sarę na zawsze. Kolejną rzeczą jaką powinien zrobić to modlić się z Sarą do Boga o miłosierdzie. Słysząc to wszystko Tobiasz zapałał wielką miłością do Sary. Kiedy Tobiasz dotarł do Ekbatany, Azariaz zaprowadził go do domu Raguela. Tam, gdy się dowiediano kim jest Tobiasz (był synem brata Raguela) zapanowała wielka radość. Na tą cześć wydano wielką ucztę. Zanim jednak zaczęto jeść Tobiasz poprosił o rękę Sary. W odpowoedzi dowiedział się o owych siedmiu mężach, którzy zmarli w noc poślubną. Ostatecznie jednak Raguel wyraził zgodę na ślub, sporządzono stosowną umowę, po czym Edna, matka Sary, wprowadziła ja do sypialni i poczęła nad nią płakać.

Po posiłku zaprowadzono młdych do sypialni. Tam Tobiasz wyciągnąl wątrobę i serce ryby i położych na rozżarzonych węglach do kadzenia. Zapach ryby wygonił Asmodeusza na kraniec świata, gdzie został unieszkodliwiony przez Rafała. Po zakończonym obrzędzie Tobiasz wraz z Sarą wspólnie modlili się do Boga:
Bądź uwielbiony, Boże ojców naszych,
i niech będzie uwielbione imię Twoje
na wieki przez wszystkie pokolenia!
Niech Cię uwielbiają niebiosa
i wszystkie Twoje stworzenia
po wszystkie wieki.
Tyś stworzył Adama,
i stworzyłeś dla niego pomocną ostoję - Ewę,
jego żonę,
i z obojga powstał rodzaj ludzki.
I Ty rzekłeś:
Nie jest dobrze być człowiekowi samemu,
uczyńmy mu pomocnicę podobną do niego.
A teraz nie dla rozpusty
biorę tę siostrę moją za żonę,
ale dla związku prawego.
Okaż mnie i jej miłosierdzie
i pozwól razem dożyć starości!(Tb 8, 5-8)
po czym położyli się spać. Tym czasem raguel kazał wykopać grób, abu pochować w nim Tobiasza, niechiał bowiem, aby ktokolwiek zobaczył ósmego z rzędu trupa i aby wieść o tym rozniosła się po okolicy. Kazał również służącej sprawdzić czy Tobiasz jeszcze Tobiasz jeszcze żyje. Okazało się, że wszystko jest w porządku. Tym razek modlił się Raguel:
Bądź uwielbiony, Boże,
wszelkim czystym uwielbieniem!
Niech Cię wielbią po wszystkie wieki.
Bądź uwielbiony, ponieważ mnie ucieszyłeś
i nie stało się, jak przypuszczałem.
Postąpiłeś z nami
według wielkiego Twego miłosierdzia.
Bądź uwielbiony, ponieważ się zmiłowałeś
nad dwoma jedynakami,
okaż im, Panie, miłosierdzie i ocal ich!
Pozwól im dokończyć życia w szczęściu i w łasce!(Tb 8, 15-17)
Następnie kazał zrobić wielką ucztę długą na czternaście dni i darował Tobiaszowi połowę majątku.

Nim uroczystości weselne się rozpoczęły, Tobiasz chcąc skrócić czas pobytu, aby nie martwić zatroskanego ojca, wysłał azariasza do Gabaela,, aby ten ten w jego imieniu odebrał dług, oraz zaprosił go na wesele. Azariasz ze swojej misji wywiązał się wzorowo i wkrótce Gabael mógł cieszyć się widokiem syna swojgo przyjaciela.

Tymczasem Tobiasz - ojciec odliczał dni i z utęsknieniem wypatrywał powrotu syna. Po upływie okresu, w którym wg obliczeń Tobiasza podróżni powinni zakończyć podróż, Anna wpadła w rozpacz i lamentacje. NIe tylko wybiegała na drogę wypatrywać syna, ale płakała bez przerwy, nie mogła spać i nie dawała się pocieszyć.

W Medii natomiast po upływie czternastu dni, Tobiasz oświadczył Raguelowi chęć powrotu do domu. Raguel nalegał, aby pozostał jeszcze jakiś czas, ale widząc zdecydowanie Tobiasza, darował mu połowę majątku oraz Sarę i pobłogosławił na drogę. Również Edna pobłogosławiła małżeństwo, po czym Tobiasz ruszył w drogę. Podczas podróży powrotnej Rafał i Tobiasz wyprzedzili wszystkich, aby szybciej dotrzeć do domu. Przedtem jeszcze Azariasz kazał Tobiaszowi wziąść żółć, aby ten mógł potem natrzec nią oczy ojca. Gdy już zbliżyli się do domu, matka ujtrzawszy ich z daleka, poinformowała o tym męża, po czym wybiegła im na spotkanie i rzuciła się Tobiaszowi na szyję. Po chwili dołączył również jej mąż. Wtedy Tobiasz młodszy dmuchnął żółcią w oczy ojca, a ten odzyskał wzrok. Wówczas Tobiasz starszy zaczął się modlić tymi słowami:
Niech będzie błogosławiony Bóg!
Niech będzie błogosławione wielkie imię Jego!
Niech będą błogosławieni wszyscy Jego święci aniołowie!
Niech będzie obecne z nami wielkie imię Jego!
I niech będą błogosławieni wszyscy aniołowie Jego
po wszystkie wieki!
Ponieważ doświadczył mnie,
a oto teraz widzę Tobiasza, syna mego (Tb 11, 14)
Oczywiście gdy Sara dotarła do bram Niniwy, radości i błogosławieństw nie było końca. A ludzie dokoła dziwili się temu, że Tobiasz widzi.

Gdy już wszyscy ochłonęli obaj Tobiasze postanowili, że jako zapłatę za wyświadczoną pomoc ofiarują Rafałowi połowę majątku, któty otrzymał Tobiasz młodszy od Raguela. Wyłożyszli ofertę Azariaszowi, ale ten wziął i ch na bok i objawił im swoją tajemnicę, a mianowicie to, że jest aniołem i przybył na ziemuię z rozkazu samego Boga. Na te słowa obaj się zlękli i upadli na twarz. Rafał nakazał wielbić imię Pana oraz opisać wszystko co się wydarzyło, a następnie zniknął, zostawiając Tobiasza z synem samych. Ci poczęli wygłaszać hymn dziękczynny. Jeśli ktoś jest ciekawy jak dokładnie brzmi ten hymn to odsyłam do rozdziału trzynastego. Ja go pominę i przejdę od razu do zakończenia. W nim dowiadujemy się o tym, że Tobiasz żył 112 lat, a przed śmiercią kazał synowi udać się do Medii. Gdy zmarła żona Anna, Tobiasz uczynił tak jak mu poradził ojciec. Wraz z Sarą zamieszkał w Ekbatanie u swojego teścia Raguela, który również wkrótce zmarł. Miasto Niniwa upadło i okazały się słusznymi słowa Tobiasza, przewidujące to wydarzenie. W wieku 117 lat zmarł Tobiasz młodszy.

Mówiąc krótko i bez ogródek - koniec.


Wszystkie cytaty z biblii pochodzą z Biblii Tysiąclecia, Poznań-Warszawa 1980.
Reklama
Witam! Może Cię to zdziwi, ale na mojej stronie jest również miejsce na reklamy, oczywiście nie komercyjne. Mam przyjemność zachęcić wszystkich do zaglądniećia pod następujący adres ...
czytaj więcej...
Teksty
Może masz ochotę pośpiewać, ale nie znasz słów? Teraz się to zmieni! Tutaj znajdziesz wiele tekstów pieśni i to o wiele lepszych niż te, które znajdziesz na stronie mojej kontrahentki.
czytaj więcej...
Ciekawostki
Jeśli myślisz, że Pismo Święte jest nudne to się grubo mylisz. Jak grubo to się przekonaj sam! Czytaj i podziwiaj!
czytaj więcej...
Wolne miejsce
Jeśli masz pomysł na biznes ale nie wiesz jak to rozeklamować to może właśnie moja strona będzie odpowiednia?! Wejdź i porównaj oferty.
czytaj więcej...

Obrazki z gelerii
www.bibliazywa.prv.pl
Strona główna Nowości O autorze Kontakt Konkurs Quiz Księga gości Banery Partnerzy Podziękowania