Księga Judyty podobnie jak księga Tobiasza należy do ksiąg wtórnokanonicznych. Oryginał został napisany w języku hebrajskim lub aramejskim, ale do dziś zachowała się tylko wersja w opracowaniu greckim. Czas powstania datuje się na okres machabejski. Główną bohaterką - Judytę - tradycja upatruje jako typ Maryi. Ksiega zawiera ponadto wiele wątków teologicznych: pochwałe stanu wdowiego, wierność przepisom o pokarmach, skuteczność modlitwy czy posty. Mam nadzieję, że powyższym wstępem zachęciłem Was do przeczytania poniższego artykułu.
Początek księgi to opis wydarzeń historycznych, który jest swego rodzaju fungamentem pod budowę dalszej części opowiadania. Tutaj dowiadujemy się jak doszło do tego, że Żydzi znaleźli się w niebezpieczeństwie zagłady. Przyjrzyjmy się zatem początkowi i spróbujmy zrekapitulować go do klarownej postaci.
Nabuchodonozor to król asyryjski panujący w Niniwie, umówmy się, że tak było wbrew temu co mówią historycy. Nie jest to istotne. Otóż, Nabuchodonozor toczy wojnę z Arfaksadem, królem Medii w Ekbatanie.Dla ułatwienia sprawy wzywa pobliskie królestwa o pomoc, jednak nawoływanie zostało zignorowane przez wszystkich, ponieważ powszechnie uważano kondycję militarną Nabuchodonozora za chylącą się ku upadkowi. Niestety najwidoczniej tak nie było. Władca Asyrii wygrywa wojnę z Arfaksadem, jego samego zabija, a co gorsza, planuje słodką zemstę na nieposłusznych mieszkańcach królestw, które nie udzieliły mu pomocy. Na wykonawcę swoich tajnych planów wybiera Holofernesa. Jemu to każe skompletować 120 000 armię samej piechoty oraz składa na ręce obowiązek zagłady wszystkich ludów, którzy nie oddadzą pokłonu jemu samemu. Holofernes posłuszny rozkazom zbira potężną armię i nawiedza wszystkie ziemie zachodnie. Mieszkancy tych ziem na wieść o przybyciu potęgi tak wielkiej z chęcia stawali się poddanymi Nabuchodonozora. Wszyscy, oprócz Izraelitów. Ci na czele z najwyższym kapłanem Joakimem rozpoczynają przygotowania do wojny oraz czynią obrzędy pokutne. Sprzeciw Izraelitów powoduje wielki gniew w Holofernesie, jak łatwo sie domyśleć. Chce wiedzieć jak najwięcej o Izraelitach. Dowódca Ammonitów - Achior - opowiada historię ludu począwszy od pobytu w Mezopotamii i ziemi Kanaan, a kończąc na osiedleniu w Jerozolimie. Wspomina o Bogu Izraelitów, który nienawidzi zła i za każde odstępstwo od prawa karze swój lud bardzo surow. Całą przemowę Achiora kończy przestroga: A teraz, władco i panie, jeżeli jest w tym narodzie jakaś wina i jeśli zgrzeszą przeciw swemu Bogu, to my dostrzeżemy w nich tę przyczynę upadku, a wtedy wstąpimy na góry i będziemy walczyli z nimi. Jeśli jednak w tym narodzie nie ma nieprawości, to niechaj odstąpi pan mój od nich, by przypadkiem ich nie bronił Pan i Bóg ich i abyśmy się nie stali pośmiewiskiem wobec całej ziemi (Jdt 5, 20-21).
Słowa te nie podobają się Holofernesowi. Każe związać Achiora i oddać Izraelitom. Jest bowiem przekonany, że gdy najedzie górskie [rzełęcze zamiesdzkiwane przez Izraelitów Achior wpadnie w jego ręce. Wtedy będzie mógł go zabić z większą satysfakcją. Rozkaz Holofernesa zostaje wykonany i wkrótce Achior znajduje się w Betulii. Tam opowiada wszystkim co go spotkało wywołując lawinę błagań pokutnych przestraszonym tymi opowiadaniami Żydów. Niedługo po tym Holofernes rusza z calą 170 000 armią n Betulię i rozbija ogromny obóz. Obsadziwszy na straży wszystkie wejścia do miasta rozpoczął przygotowania do bitwy. Jednak Edomici dorafdzili, aby nie toczył wojny z Izraelitami, którym łatwo się bronić w górach. Powinien raczej postawić wartowników w miejscach skąd Izrael czerpie wodę. Tak też uczyniono. Wszystkie źródła zostały zajęte tak, iż szybko Izraelitom zabrakło wody. Widząc potęgę Holofernesa poczęli nastawać na Ozjasza, aby poddał miasto. Ozjasz widząc sytuację ogłasza, że uczyni tak, ale po upływie pięciu dni. Do tego czasu trzeba miec nadzieję, że Bóg zlituje się i poniży wrogów.
Prawie na półmetku księgi Judyty pojawia się główna bohaterka. Dowiadujemy się, że jest wdową (mąż Manasses umarł na porażenie słoneczne, którego się nabawił podczas polnych prac), wiedzie życie pobożne i sprawiedliwe, ponadto boisię Boga, a wszyscy darzą ją sympatią. Judyta (Jehudit = Żydówka) słyszy narzekania ludu na naczelnika miasta i dowiaduje się o przemówieniu wygłoszonym przez Ozjasza. Dlatego wysyła służącą aby sprowadziła starszyznę miasta. Wszystkim zebranym udziela napomnienia oraz krytykuje sowa Ozjasza wypowiedziane do ludu. Ozjasz bowiem udzielił Bogu ultimatum, określił czas zesłania łaski ocalenia tym samym wystawił go na próbę. Bóg jednak powienien sam zdecydować o tym kiedy zesłać pomoc. Judyta wlewa w naród nadzieję, przypomina o dobrodziejstwach Boga oraz o karze, jaka Izraelitów dotykała gdy czcili innych bogów. Na koniec zdradza, że Pan za jej pośrednictwem nawiedzi Izraela, po czy wszyscy opuszczają namot i idą na swoje stanowiska. Judyta zostaje sama i sypie głowę popiołem, a następnie modli się do Boga. Jest bardzo gorliwa modlitwa. Zachęcam do przeczytania 9 rozdziału. Po skończonej modlitwie przywdziewa najpiekniejsze szaty jakie tylko posiada i jakie nosiła za życia swojego męża, a do tego również i biżuterie. Tak ubrana, razem ze swoją służącą idzie w kierunku bramy, biorąc wczenijej bukłak z winem, oliwę oraz stosowny dla Żydów pokarm. Przy bramie spotyka starszych miasta Chabrisa i Charmisa, którzy życzą jej szczęścia i otwierają bramę. Na zewnątrz spotyka straż asyryjską, która pełna podziwu urody Żydówku zaprowadza ją do namiotu Holofernesa. A wszyscy dookoła są zgodni co do tego, że Judyta jest bardzo piękną niewiastą. W końcu Judyta staje przed Holofernesem. Ten wita ją i zapewnia, że nic się jej złego nie stanie. W tej chwili głos zabiera Judyta i wygłasza mowę, która jest częścią jej misternie skonstruowanego planu. Od tej chwili cechą charakterystyczną zachowania Judyty bedzie dwuznaczność. Wszystko co w mowie będzie odnosiło się do samego Boga Izraela, Holofernes odniesie do siebie lub Nabuchodonozora. Judyta mówi , że uciekła od swojego ludu ponieważ odwrócił się od Boga i zaczął jeść pokarm nieczysty tj wieprzowinę, aby pomóc Asyryjczykom dokonać słusznej kary na Izraelitach. Dlatego zamieszka w namiocie asyryjskim i co noc będzie wychodzić na modlitwę, podczas której Bóg zdradzi kiedy Izraelici zgrzeszyli. Będzie to znak dla Holofernesa. aby rozpoczął szturm, wtedy bowiem będzie zwycięski gdy naród izraelski odwróci się od Boga. Wszyscy słysząc mowę Judyty byli pełni zdumienia nad mądrością słów, nawet sam Holofernes, który zaakceptował jej plan. Potem dowódca asyryjski kazał zaprowadzić judytę do namiotu, aby mogła się posilić. Judyta jednak odmawia i tłumaczy, że wolno jej jeść tylko pokarm, który sama przyniosła ze sobą. Pokarmu jest niewiele, ale zapewnia, że wystarczy do czasu, kiedy Bóg pozwoli jej spełnić swoją misję. Jest jedna z wielu dwuznaczności, Holofernes myśli że Judyta mysli o jego zwycięstwie nad Izraelitami. Następnie Judyta idzie do namiotu spać. O północy prosi o pozwolenie na udanie się na modlitwę poza obóz. Gdy taką dostaje, idzie nad jezioro i obmywa się, następnie modli się i wraca do namiotu. Sytuacja powtarza się w drugim i trzecim dniu. Czwartego dnia Holofernes wyprawia ucztę, ale tylko dla własnych sług. Każe Bogoasowi przyprowadzić Judytę na ucztę. ten idzie i spełnia swoją misję. Nas uczcie Holofernes wpatrzony w piękne oblicze Judyty pije bardzo dużo wina. Uczta przeciąga się do bardzo późna. Wszyscy są zmęczeni i wychodzą z namiotu aby udać się spać. Pozostaje tylko Judyta i pijany Holofernes leżący na łóżku. Teraz kobieta może spełnić swój zamiar. bierze miecz wizący nba słupie, chwyta Holofernesa za włosy i po odmówieniu stosownej modlitwy oraz zdania:Daj mi siłę w tym dniu, Panie, Boże Izraela! dwukrotnie uderza mieczem i odrąbuje głowę. Głowę daje służącej, ta chowa ją do kosza i razem wychodzą pod pretekstem udania się na modlitwę poza obóz, prosto pod bramy Betulii. Stojąc u bram miasta wołają o otwarcie, a lud słysząc głos Judyty natychmiast się zbiega, wpuszcza obie niewiasty do środka i otacza kołem oswitlając łuną pochodni ich twarze. Judyta w wielkim uniesieniu i wyraźną nutą zwycięstwa w głosie oświadcza wszystkim o wspaniałym zwyciestwie uczynionym ręką kobiety będącym wyrazem niezgłębionego miłosierdzia Boga względem swojego ludu. Na dowód tego wyciąga głowę Holofernesa z kosza wprawiając tym samym zebranych w wielkie zdumienie i niemniejszą radość. Głos zabiera Ozjasz wychwalając Judytę oraz czyn, a wszyscy przytakują jego słowom. Następnie mówi Judyta radząc, aby zamieszczono o świcie głowę Holofernesa na szczycie murów i aby dokonać ataku na obóz asyryjski. Przedtem jednak każe przyprowadzić achiora, aby potwierdził tożsamość Holofernesa. Ten przychodzi i na widok ucietej głowy mdleje. Po chwili już całkiem przytomny wychwala czyn Judyty i pyta o szczegóły. Judyta opowiada wszystko, cały lud woła donośnym głosem, a Ammonita poddaje się obrzezaniu i przyjmuje wiarę Izraelitów. O swicie Izraelici wybiegli w kierunku obozu Asyrii. Ci widząc nadbiegających wrogów chwytają za broń oraz śpieszą obudzić Holofernesa. Gdy bagoas wchodzi do namiou wodza widzi, że ten leży bez głowy. zaczyna drzeć szaty, a wszyscy, którzy dowiedzieli się o śmierci wodza wpadli w panikę i rzucili się do ucieczki. każdy Izraelia zdolny do walki rzyca się na uciekinierów. Pogoń trwa długi czas, wszystkie łupy dostają się w ręce Hebrajczyków. Po bitwie Rada Starszych gromadzi się wokół Judyty i chwali ją słowami: Tyś wielką dumą naszego narodu, które liturgia dzisiaj stosuje do Maryi. Wszyscy z wieńcami na głowie śpiewają hymny na cześć Pana, a najgłośniej spiewa Judyta. Jest to bardzo ładna pieśń, zainteresowanych odsyłam do rozdziału 16.
Księga Judyty kończy się informacjami o dalszych wydarzeniach po chwalebnym zwycięstwie. Cały lud składa ofiary Bogu, Judyta ofiaruje wszystkie sprzęty Holofernesa. Krótko mówiąc - radość trwa jeszcze trzy miesiące. Judyta została wdową do końca życia, które trwało 105 lat, po śmierci spoczęła w pieczarze grobowej swojego męża Manassesa.
Zwykle w tym miejscu następuje słowo na miarę profesjonalnego zakończenia. Judyta ocaliła swój naród podobnie jak Estera, a Bóg pokazał i chce nam w tym opowiadaniu powiedzieć, że nie ma tak beznadziejnej sytuacji, której by nie mógł zaradzić. Pamiętajmy o tym.
Strona główna | Nowości | O autorze | Kontakt | Konkurs | Quiz | Księga gości | Banery | Partnerzy | Podziękowania |